You may also like

Posted on 23 maja 2012
Fundacja LEX NOSTRA, Janusz Zagórski, Maciej Lisowski, Marcin Dachtera, Ryszard Wierciński, zakazana wiedza
11 views

Posted on 16 maja 2012
Janusz Zagórski, Jerzy Książek, Jerzy z Niemiec, Marcin Dachtera, niemiecka Partia Piratów, Ryszard Wierciński, Stwardnienie rozsiane, zakazana wiedza
10 views
Jest taki dowcip o rycerzu, sprowadzający się do pytania: PO CZYM MOŻNA POZNAĆ RYCERZA? Ano po tym, że ma ZAKUTY ŁEB!
Obecnie określenie “ZAKUTY ŁEB” definiuje człowieka, do umysłu którego nie trafiają żadne logiczne argumenty ani tłumaczenia. Posłużmy się w takim razie tzw. “eksperymentem myślowym” – dźwignią wyobraźni używaną, jako narzędzie KRYTYCZNE, mające na celu rozjaśnić wiedzę o świecie, zmienić rozumienie… itd. Wyobraźmy sobie, że mamy do czynienia z rycerzem doskonale wyszkolonym w “swoim (starożytnym) fachu władania (znaną mu) bronią” i zastanówmy się, jak możemy go pokonać, żeby… “nie męczyć się” tą IDIOTYCZNĄ formą walki, którą on uważa, za “mistrzostwo świata”… Co byś WTEDY zrobił/a?
Wystarczyłoby dać mu GRANAT do ręki i przyglądać się, co z nim zrobi. Można by mu nawet ZAKOMUNIKOWAĆ, żeby UWAŻAŁ, ponieważ ma do czynienia z zabójczą “BOMBkĄ z opóźnionym zapłonem”
Tylko, czy zrozumiałby COKOLWIEK z tego, z czym NIGDY nie miał do czynienia?
Gdyby był MĄDRY, to zadawałby pytania, ale czy można podejrzewać o mądrość kogoś, kto ma “ZAKUTY ŁEB”? Prędzej zabiłby nie tylko siebie, w tym TRAGICZNYM procesie POZNAwaNIA NOWEJ BRONI, o której nie miałby pojęcia. Ostatecznie i tak dowiedziałby się, że był zadufanym głupcem, lecz byłaby to “LEKCJA”, po której nie byłoby już POWROTU do życia. I tak śmierć uśmiechnęłaby się do niego i powiedziała: “co ty wiesz o zabijaniu? ty stara d.pa jesteś”!
Czy więc nie LEPIEJ jest UKORZYĆ się przed życiem, STAJĄC przed lustrem jeszcze za ŻYCIA, spojrzeć na swoją “błazeńską twarz” i ZAPYTAĆ siebie samego: “co ty wiesz o zabijaniu”?, zamiast POZWOLIĆ, aby ŻYCIE UDOWODNIŁO, że: “ty stara d.pa jesteś”? Ten prosty PRZYKŁAD pokazuje, że ludzka władza i jej służby, to ZAWSZE są istoty, którym ich własny BRAK WYOBRAŹNI nie pozwala POJĄĆ, że proces wszech-ROZWOJU NIE KOŃCZY się na ich “tu i teraz”!
Inaczej mówiąc – ZAKUTY ŁEB – to określenie, które bez wątpienia można przypisać KAŻDEJ ludzkiej WŁADZY oraz jej SŁUŻBOM (tym na widoku oraz ukrytym), nie będącym w stanie POJĄĆ tego, że ROZWÓJ NIE KOŃCZY się na czasach, w których ISTNIEJĄ, więc LOGIKA cywilizacyjnego rozwoju podpowiadać powinna każdemu, kto potrafi robić użytek z mózgu, że MUSI być/istnieć ZAWSZE “coś” WIĘCEJ. Tak się składa, że INFORMACJA jest RÓWNIEŻ “czymś” takim, co można nazwać “BOMBĄ z OPÓŹNIONYM ZAPŁONEM” a posługiwanie się nią, można porównać do przygotowywania “potrawy z grzybów”, która może być ZABÓJCZA dla tych, którzy NIE ROZUMIEJĄ KONSEKWENCJI UŻYWANIA TYCH GRZYBÓW, które można zjeść TYLKO RAZ! Obecne czasy można skwitować następującą konkluzją: “prawdziwa podróż ODKRYWCZA nie polega na szukaniu nowych lądów, lecz na NOWYM SPOJRZENIU”. Z tego NOWEGO SPOJRZENIA wynikają dalsze KONSEKWENCJE zwane “przepowiedniami”, które próbują zrozumieć (lecz nie rozumieją) różni “jasnowidze”, a te przekładają się na dalsze życie tej cywilizacji oraz PANOWANIE nad tym życiem. W prostych słowach: TO jest KRES panowania ludzkiej “władzy” i jej służb – tego bandyckiego “tandemu”, któremu OSTATECZNIE zostaje POZOSTAWIONY WYBÓR KOŃCA ich PANOWANIA na tej planecie albo poprzez dobrowolne “przewerbowanie” się i przeżycie, lub ZNIKNIĘCIE na AMEN z powierzchni tej pięknej planety, jak neandertalczycy wraz z ich JASKINIOWYM pomysłem/zamysłem na życie i związane z nim panowanie nad naturą, kontrolowanie jej… itd.. Cytując zapowiedź “poety” natchnionego: TO JUŻ JEST KONIEC – NIE MA JUŻ NIC (z tego, co było dotąd) JESTEŚMY WOLNI, MOŻEMY IŚĆ (gdzie chcemy i robić, co chcemy w taki sposób, aby było to DOBRE dla CAŁEJ ludzkości, dla globalnej JEDNOŚCI). I to właśnie GRZECZNIE i z POKORĄ PRZYJMUJE do WIADOMOŚCI LUDZKA WŁADZA oraz jej SŁUŻBY, ponieważ: MOC ŹRÓDŁA NIESKOŃCZONEJ KREACJI MATERIALIZUJE w WARSTWIE PRZEKAŹNIKOWEJ TEJ PLANETY GLOBALNY WZORZEC ŚWIADOMOŚCI WYMUSZAJĄCY BEZWZGLĘDNE POSŁUSZEŃSTWO dotychczasowej LUDZKIEJ WŁADZY oraz jej SŁUŻB i TAK CZYNI je NARZĘDZIEM służącym DO NATYCHMIASTOWEGO WYKONYWANIA i WCIELANIA w ŻYCIE PRZEKAZYWANYCH POLECEŃ. OPIERANIE SIĘ MYŚLĄ MOWĄ UCZYNKIEM i/lub ZANIEDBANIEM oznacza WZBUDZANIE REZONANSU SPRZECIWU i SKUTKUJE MATERIALIZACJĄ REZONANSU samo-DESTRUKCJI ISTOTY STAWIAJĄCEJ OPÓR swoją MYŚLĄ MOWĄ UCZYNKIEM i/lub ZANIEDBANIEM.
Szanowni Panowie,
Jestem zaskoczona, że nadal narzekacie na fakt, że wygrał dokument
o charakterze regulaminu a nie klasycznego statutu. Ten regulamin dawał możliwość, KROK po KROKU, przegłosować Statut w idealnej formie.
Zabrakło zrozumienia o co chodziło Aktywnym (choć połowa głosujących zrozumiała ).
Przypominam, w imieniu tych, którzy WOS-u uczyli się bardzo dawno ( i niezbyt chętnie ) i nie studiowali politologii, że EDUKACJA w formie debat i konsultacji przed głosowaniami JEST nam POTRZEBNA aby osiągnąć (cytuję profesora ) : “zdolność wejścia w tematykę”

Wtedy zagłosujemy IDEALNIE
Chętnie posłucham dialogu (lub monologu
) nt obowiązującej ordynacji wyborczej (w kontekście Konstytucji RP).
I jeszcze jedna propozycja.

Janusz Zagórski użył określenia “sąd koleżeński”. Proponuję inne, które utkwiło mi pozytywnie w pamięci podczas analizowania statutów w ubiegłym roku.
ZESPÓŁ ZGODNYCH RELACJI z propozycji statutu Krystyny Kwapisiewicz
Pozdrawiam serdecznie.