3 thoughts on “Rozmowy z Bogiem odc. 2 – Uczucia językiem duszy – Aja Iskra i Janusz Zagórski”
Witaj Aju, Siostrzyczko, ja także jestem skorpionem. Pewnie dlatego tak lubię Twój sposób myślenia i ekspresji 😉
Chcę jednak delikatnie podważyć Twoją tezę, że w szkołach nie uczy się rozpoznawania emocji.
Uczy się na wielu zajęciach, choć nie polega to na zakuwaniu pojęć a raczej na doświadczaniu i uświadamianiu.
Piękną pracę w tym kierunku wykonują np pedagodzy szkolni. Pytania : co czujesz ?co czuje twój kolega ? są zadawane dzieciom zarówno podczas “interwencji” po konflikcie jak i przy okazji sukcesów.
Do rozumienia uczuć zachęcają też poloniści, wychowawcy klas, nauczyciele przedmiotów artystycznych (każda piosenka to nośnik emocji !)
Problemem jest raczej to czy dzieci stosują tę wiedzę ale to już temat na inną dyskusję 😉
Lubię te Wasze dialogi filozoficzne, choć nie przepadam za “Rozmowami z Bogiem”.
Pozdrawiam serdecznie.
Ale skomplikowaliscie sobie życie. Stworzone teorie których rozwój doprowadzi Was do ściany… co do osób z biedniejszej “strefy”.ludzie żyją na codzień i nie mają czasu na kombinowanie. Kiedy mieli by pieniądze aby jeździć na wykłady, spotkania, teorie… stali by się ubodzy w swoją wiarę.
Najważniejsza rzecz nie została powiedziana. Uczucia również podlegają karmie i za wszelkie uczucia nienawiści, awersji, zazdrości itp… ponosimy odpowiedzialność. To jest rodzaj negatywnej energii, która wyemitowana, musi do nas wrócić prędzej czy później. Dlatego kontrolujmy umysł i serce. Człowiek wysoko rozwinięty duchowo nie powinien mieć dwubiegunowych uczuć i wszystkich traktuje jednakowo.
Witaj Aju, Siostrzyczko, ja także jestem skorpionem. Pewnie dlatego tak lubię Twój sposób myślenia i ekspresji 😉
Chcę jednak delikatnie podważyć Twoją tezę, że w szkołach nie uczy się rozpoznawania emocji.
Uczy się na wielu zajęciach, choć nie polega to na zakuwaniu pojęć a raczej na doświadczaniu i uświadamianiu.
Piękną pracę w tym kierunku wykonują np pedagodzy szkolni. Pytania : co czujesz ?co czuje twój kolega ? są zadawane dzieciom zarówno podczas “interwencji” po konflikcie jak i przy okazji sukcesów.
Do rozumienia uczuć zachęcają też poloniści, wychowawcy klas, nauczyciele przedmiotów artystycznych (każda piosenka to nośnik emocji !)
Problemem jest raczej to czy dzieci stosują tę wiedzę ale to już temat na inną dyskusję 😉
Lubię te Wasze dialogi filozoficzne, choć nie przepadam za “Rozmowami z Bogiem”.
Pozdrawiam serdecznie.
Ale skomplikowaliscie sobie życie. Stworzone teorie których rozwój doprowadzi Was do ściany… co do osób z biedniejszej “strefy”.ludzie żyją na codzień i nie mają czasu na kombinowanie. Kiedy mieli by pieniądze aby jeździć na wykłady, spotkania, teorie… stali by się ubodzy w swoją wiarę.
Najważniejsza rzecz nie została powiedziana. Uczucia również podlegają karmie i za wszelkie uczucia nienawiści, awersji, zazdrości itp… ponosimy odpowiedzialność. To jest rodzaj negatywnej energii, która wyemitowana, musi do nas wrócić prędzej czy później. Dlatego kontrolujmy umysł i serce. Człowiek wysoko rozwinięty duchowo nie powinien mieć dwubiegunowych uczuć i wszystkich traktuje jednakowo.